W tym roku grypa jest wyjątkowo zjadliwa i uciążliwa. Nigdy
z niej nie był przyjemniaczek, ale w tym roku przeszła samą siebie. Wysoka
gorączka, kaszel, katar, bóle mięśni.Niby standard. Jest jednak coś co ją w tym
roku wyróżnia. Otóż chodzi wspak J
Jak? Ano tak, wspak. Atakuje odwrotnie niż zazwyczaj. Najpierw zasadza się na tchawice, oskrzela i płuca. Zaczyna piec w piersiach, łechtać. Gdy już myślisz,
że wyplułeś płuca, ta franca zaczyna przerzucać się na gardło. Gdy i tam uda ci
się odeprzeć atak, ta nie poddaje się. Wciska się w uszy, zatoki jakby szukała
słabego punktu. Nie możesz na chwilę stracić czujności, bo gdy się ulokuje na
dobre, nie wygonisz ją niczym jak tylko antybiotykiem. Zaraz bowiem woła na
ploty swoje koleżanki bakterie.
Walczyłam trzy dni!
Wymagało to jednak zaangażowania i dobrze by było gdyby Wam ktoś w tym
pomógł, bo wstanie z łóżka graniczy z cudem.
1.
Łóżko! Bezwzględnie! To nie jest slogan. Przy
tym kaszlu, który grypa serwuje w tym roku, puls dochodzi do 120-140 ! Na
serio, serce czuć na szyi. Lepiej nie dokładać mu pracy.
2.
Imbir! Koniecznie co dwie godziny i gotowany ok
15 minut. Trochę przestudzić, dodać sok z połówki cytryny, miód i wypić. Imbir jest rewelacyjny na
kaszel. Można nawet ssać plasterek imbiru. Po imbirze będziecie się bardzo
pocić. Dobrze. Chorobę trzeba wypocić. Pamiętajcie jednak, żeby to wieczorem
koniecznie zmyć. Krótki prysznic jest koniecznością, ale też niezwykłą
przyjemnością.
3.
Czystek i cytryniec chiński. Cytryniec wspaniale dodaje energii. Nie
jesteście już takie wyplute. Dodatkowe siły bardzo Wam się przydadzą.
4.
Wspaniale kaszel uśmierzają inhalacje na ciepło.
Garnek, gorąca woda, łyżka soli, majeranek i łyżka sody. Pochyl się i wdychaj
przez usta. Gardło też można płukać wodą z sodą.
5.
Czy wiecie, że astmatycy w atakach astmy, ratują
się wkładaniem nóg do gorącej wody? Gorąca woda rozszerza bowiem naczynia i
oddycha się lepiej. Taka kuracja potrafi przerwać silny, napadowy kaszel.
6.
Wszystko co miętowe i zimne również pomaga na
suchy kaszel. Nawet ssanie kostki lodu, przynosi ulgę.
7.
Siemię lniane lub nasiona chia. Nie miałam siły
zaparzać siemienia, więc brałam łyżkę nasion i rozgryzałam J
8.
Sen to zdrowie. Jeśli możecie, to śpijcie. Dużo.
Ja wiem, że książki kuszą, filmy, ale przyjdzie na to czas. Tak szybko z tego
łóżka nie wstaniecie, niestety.
Gdy tylko poczujecie się lepiej, gorączka zacznie spadać a
kaszel już nie będzie taki męczący, dostrzeżecie plusy J
Spadek wagi i to bez aerobiku
Ładniejsza cera, bo wypociłyście toksyny
Przynajmniej jedna książka i jeden film na plusie
Rozkwit miłości w związkach. Nic tak nie wzmacnia więzi niż wspólna
niedola J
Powodzenia w walce! Trwa epidemia, więc po Was też przyjdzie. Dacie radę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zachowuj się! :)