Właśnie przeglądam swoje stare posty, co by przypomnieć
sobie czy, aby czegoś nie chlapnęłam czego musiałabym się teraz, przed taką
szeroką publicznością, wstydzić ( za cholerę nie wiem gdzie tu powinny być
przecinki://) I odkryłam, że jestem prorokiem:)
W jednym z pierwszych wpisów czytamy; " Za dwa lata, ... , ten blog
będzie najbardziej znanym miejscem w Internecie:) Mam nadzieję, że do tego
czasu piecyk się wypali:)))"
Piecyk, to nie kto inny jak ...Kominek:) I co, wypalił
się!:))) Kominka już nie ma, jest Janson Hunt!
Mam nadzieję, że spędzi się moje kolejne proroctwo. Nie
powinno to być trudne, bo szlaki same się przecierają. Kontrowersyjny
Kominek poszedł do piachu, charyzmatyczna Segritta zostanie mamą
i najpewniej stanie się z nią to samo co z Muchą. Objawi się
jako ambasadorka wszystkich uciśnionych mam i ojców też:) Będzie odwiedzać
wszystkie śniadaniówki a gdy pociecha
trochę podrośnie i tematy dziecięce się zdewaluują, zastąpi w TV samego Miodka.
Niech Was nie zmyli
hasztag #złamatka. Hybrydy już poszły w odstawkę na znak początków tych
przemian:)
Do obrzydliwości promowany Tucholski
przeje się jak słodkie tiramisu a Opydo, pogardliwy arogant, będzie
straszył już tylko w swojej piwnicy. Tak, stara gwardia odchodzi. Będzie teraz
odcinać kupony od swojej popularności. Szyć sukienki, pisać romansidła lub
poradniki albo zakładać firmy zajmujące się organizacją... ślubów:)
Czemu więc wszyscy z zapartym tchem czekają na ranking ducha
z zaświatów jakby tam miało być coś nowego? Tam, Towarzystwo wzajemnej
adoracji, trzyma się dobrze. Tam nie kasuje się kart. Rączka rączkę
myje.
Skoro jestem takim dobrym prorokiem, w wigilie tego zacnego
wydarzenia, pokuszę się o proroctwo.
Kto tam będzie
Wszystkie blogerki modowe z tamtego roku, to pewne. Może
zamienią się miejscami, ale będą na mur beton. To nic, że Macademian wyrzucono
z Grazi, Charlize strzeliła babola na pierwszej stronie swojej
"książki" a Jessica ciągle się kompromituje na swoim portalu
niewiedzą. Wszystko, to zostanie przekute najpewniej w sukces, owinięte w
sreberko i nam sprzedane jako złoto:)
Będą tam najpewniej Państwo Góreccy z przynajmniej jednym ze
swoich blogów. Stawiam na mamygadzety, bo strasznie mu ostatnio Maryśka
słodzi:) Prorokuję, że awansują z brązowej dziesiątki do złotej:) Zresztą
trzeba jakoś za te koszulki się odwdzięczyć:)
Będzie święta trójca czyli; Opydo, Tucholski i...śp. Kominek:) Za co? Dlaczego? A czy to ważne?:)
Będą stare miłości czyli Segritta i Fash, choć obie w tym
roku spały i tylko spijały śmietankę. Jedna oddawała się miłości i jej
rozkoszom. Druga wpadła w szał ślubów i wesel i najpewniej wygryzie Dorotę
Szelągowską. Będzie organizować wesela wszystkim blogerom za gruby hajs:)
Kogo zabraknie
Najpewniej znowu w rankingu nie pojawi się blog kulinarny
Kwestia Smaku, choć grzeszy ogromną popularnością w sieci. Zabraknie
Jadłonomi, albo zostanie zepchnięta gdzieś na koniec rankingu. Nie uświadczymy
tam bloga Whats Anna Wears ani Rebel Look - najlepszych blogerek modowych.
Radzi też tam nie będzie, bo za bardzo przyjaźni się z Tobiaszem a Tobiasz
pogardził rankingiem Kominka i kazał się z tej śmiesznej listy wypisać. Nie
znajdziesz tam Marcina Iwusia i jego bloga Finanse bardzo osobiste. I wreszcie,
Sylwestra też tam nie uświadczysz, choć jego psa pająka poznał cały świat:)
Czy będą Niemodne polki? Choć dostarczają nam niezłej
rozrywki, nie zobaczymy ich na wyczekiwanej liście. Kominek jak ognia wystrzega
się krytyki i innym radzi to samo. Spokój jest najważniejszy.
Próżno będziecie tam szukać Radka Kotarskiego, który chyba
jako jeden w tym roku, brał udział w dużej kampanii Banku Millenium.
Dziwię się, że nikt nie widzi tych zażyłości, tych
wszystkich powiązań, które wiążą cały ten ranking. Im ktoś jest dalej od
Kominka tym dalej jest na liścia albo wcale. Wiem, że to ranking subiektywny i
płacz jest tutaj nie na miejscu. Tym bardziej, że ci co byli najdalej czołówki,
osiągnęli najwięcej:) Przykład? Jadłonomia. Bez miejsca nawet w brązowej
dziesiątce a już trzeci dodruk książki się szykuje:)
Widać, że ten cały ranking coraz mniej się liczy. Mam
nadzieję, że Janson porzuci to zajęcie, bo najważniejsze żeby wiedzieć kiedy ze
sceny zejść. Ci co zostali namaszczeni albo nie zrobili nic przez ten rok,
albo zrobili i realny świat ich zmiażdżył ( np. książka Tucholskiego „Admiralette”
ma druzgocące recenzje! Sprawdź tutaj
Ci co zostali
zignorowani, zmarginalizowani, bez jego pomocy wypłynęli na szerokie
wody. Niech Wam nikt nie próbuje wmówić, że to obiektywny ranking. To
absurd.
Koprówka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zachowuj się! :)