Zima dała nam w kość i teoretycznie widać już jej koniec. Teoretycznie, bo wiemy że wiosna lubi się spóźniać. Jednak moment na przełomie dwóch pór roku jest szczególnie trudny. Organizm jest osłabiony, nie mamy energii, wszystko nas drażni, denerwuje. Meteoropatów wykańcza halny i niskie ciśnienie a wystarczy tak niewiele, żeby z impetem i przytupem przywitać wiosnę. Dziś dziesięć sposobów na pochmurne przedwiośnie.
1. Wycieczka –ucieczka. Gdy ci źle, zimno,
straszno, spakuj plecak i uciekaj. Możesz w stronę słońca, możesz w las, możesz
tam gdzie cię oczy poniosą. Wycieczka-ucieczka ma za zadanie zostawienie
wszystkiego w tyle i bez smutków , z naładowanymi akumulatorami, przywitanie
wiosny.
2. Wprowadź kolor do swojego życia. To mogą być
małe rzeczy; intensywna pomadka, kolorowy szal czy soczysta marynarka. Kolorowe tulipany czy żółte żonkile nie
zrujnują Twojego portfela a wprawią Cię w dobry nastrój. Pomyśl też o świeżych
ziołach w kuchni!
3. Zapach pobudzi do działania. Świeczka zapachowa,
olejki eteryczne a może kadzidełka?
Wybierz swój ulubiony zapach i się nim rozkoszuj.
4. Ruch jest Twoim przyjacielem. Bieganie, zumba,
aerobik- wystarczy 15 minut dziennie, żeby być szczęśliwym i patrzeć na świat w
różowych okularach.
5. Muzyka. Na full, śpiew na całe gardło a może
karaoke z przyjaciółmi? Wszystko jest dozwolone kiedy budzimy się do życia.
6. Detoks sokami owocowo-warzywnymi z dodatkiem
spiruliny, chlorelli, młodego jęczmienia czy ostatniego hitu; białka konopnego.
Ta bomba witaminowa postawi Cię na nogi.
7. Domowe spa. Zafunduj sobie fryzjera, idź do
sauny, jacuzzi. Rozpraw się z cellulitem! Możesz nawet przeprosić się z
solarium o ile zrobisz to z umiarem i znajdziesz solarium z lampami emitującymi
promieniowanie UVB, które potrafi wygenerować w Twoim organizmie witaminę D.
Pamiętaj, nie wygrzewaj się tam i nie opalaj! Wystarczy zaledwie 3 minuty żeby
sobie nie zaszkodzić a znacząco pomóc.
8. Dzieci. Bywają męczące, szczególnie te z którymi
jeszcze trudno złapać kontakt. Jednak śmiech dziecka, ich ufność, radość są rozbrajające.
Warto odwiedzić chrześniaka, zabrać na spacer siostrzeńca czy wziąć do kina
bratanka. Ich spojrzenie na świat i szczerość, potrafią dać niezłego kopa na
wiosnę. Być może potrzebujecie
zmienić myślenie żeby wszystko zaczęło się
układać a świat znów był piękny?
9. Delektujcie się ciastem drożdżowym, herbatą z
konfiturą z dzikiej róży, książkami i kominkiem. Te rzeczy latem nie smakuj tak dobrze jak
właśnie zimą czy w pochmurne dni przedwiośnia.
10. Zaległości filmowe. To ostatni dzwonek, żeby je
nadrobić. Gdy przyjdą ciepłe, słoneczne dni ,na które przyszło nam czekać
niemal pół roku, żadna siła nas nie zatrzyma przed gadającym pudłem. A może
zamiast Marzanny utopimy telewizor? Taka nowoczesna interpretacja tradycji.
Żartowałam:) Też czekam na "Grę o tron", ale uśmiech, dystans, humor to najlepsze sposoby na przegonienie chmur. Śmiejmy się!
Koprówka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zachowuj się! :)